Moje ostatnie wpisy

  •   :: Nie umiem wstac

    127 miesięcy temu

  •   :: http://ask.fm/Superherotaalia

    129 miesięcy temu

  •   :: Witam!
Dawno mnie tu nie było ale to jak zwykle ''brak czasu''
Wszystk<br />o jest jak

    130 miesięcy temu

  •   :: Dzien jak codzien ale dopiero zaczynam imprezke :D
jestem u znajomych mysle ze to bd cos fajnego jtr

    130 miesięcy temu

  •   :: Ah to hallowen

    130 miesięcy temu

  •   :: http://ask.fm/Superherotaalia
:*

    130 miesięcy temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Album: ja i tam ludzie  

Wyślij na komórkę

Stare zdjęcie z Knutem haha

 

           NIE MAM CO ZE SOBĄ ZROBIĆ :(

Link do wpisu:

Komentarze

justyna-wojcik
135 miesięcy temu

ale słodko ;)

justyna-wojcik: ale słodko ;)

odpowiedz

Reklama
135 miesięcy temu

iza4939interiapl
135 miesięcy temu

fajne ;p

iza4939interiapl: fajne ;p

odpowiedz

Gość: L8mzGDneL
133 miesiące temu

„Moja krew”- każdy rodzic chciałby tak powzidieeć o swoim dziecku. Ale zanim ten czas przyjdzie musi być miejsce na rozczarowanie, niepokf3j i łzy. Gdyby radami rodzicf3w oznaczono wszystkie drogi to i tak dzieci zrobią swoje. Owładnięte marzeniami i zachwycone nowymi znajomościami, chcą zdobywać świat po swojemu. Dostęp do konta, będący wynikiem zaufania rodzicf3w, staje się przepustką do niby lepszego świata. Za tę decyzję płacą największą cenę. Ich wartości zostają wyśmiane a oni sromotnie oszukani. Rozsądny wie, że „pieniądze kiedyś się kończą”. Debet oznacza koniec przyjaźni i życia w świecie bajki. Miły uśmiech, jest już tylko obojętnym spojrzeniem. Zderzenie z ubf3stwem jest szokiem. Będąc na dnie zaczynamy wreszcie doceniać rady i troskę osf3b kochanych. Chciałoby się do nich zadzwonić, zapukać. Ale co im powzidieeć? Raniąc nie zastanawialiśmy się jaką cenę wystawi nam za to los. „Papierowe marzenia” Richarda Paula Evansa, to książka o kolejnym locie Ikara. Polecam ją zwłaszcza nastoletnim czytelnikom. Słowa autora mogą być refleksją każdego z nas: „Każdego dnia zapisywana jest kolejna strona historii mojego życia, każdego dnia jestem trochę starszy oraz, mam nadzieję, trochę mądrzejszy i znacznie bardziej wdzięczny. Czy czegoś mi żal? Jest kilka rzeczy – jednak nie tak wiele, jakby się mogło wam wydawać. Gdyby nie ciemność, nigdy nie poznałbym światła. W życiu wybieramy rf3żne ścieżki, czasami proste, czasami kręte i niebezpieczne, jednak ostatecznie liczy się tylko to, czy zaprowadzą nas one do domu”.

Gość: „Moja krew”- każdy rodzic chciałby tak powzidieeć o swoim dziecku. Ale zanim ten czas przyjdzie musi być miejsce na rozczarowanie, niepokf3j i łzy. Gdyby radami rodzicf3w oznaczono wszystkie drogi to i tak dzieci zrobią swoje. Owładnięte marzeniami i zachwycone nowymi znajomościami, chcą zdobywać świat po swojemu. Dostęp do konta, będący wynikiem zaufania rodzicf3w, staje się przepustką do niby lepszego świata. Za tę decyzję płacą największą cenę. Ich wartości zostają wyśmiane a oni sromotnie oszukani. Rozsądny wie, że „pieniądze kiedyś się kończą”. Debet oznacza koniec przyjaźni i życia w świecie bajki. Miły uśmiech, jest już tylko obojętnym spojrzeniem. Zderzenie z ubf3stwem jest szokiem. Będąc na dnie zaczynamy wreszcie doceniać rady i troskę osf3b kochanych. Chciałoby się do nich zadzwonić, zapukać. Ale co im powzidieeć? Raniąc nie zastanawialiśmy się jaką cenę wystawi nam za to los. „Papierowe marzenia” Richarda Paula Evansa, to książka o kolejnym locie Ikara. Polecam ją zwłaszcza nastoletnim czytelnikom. Słowa autora mogą być refleksją każdego z nas: „Każdego dnia zapisywana jest kolejna strona historii mojego życia, każdego dnia jestem trochę starszy oraz, mam nadzieję, trochę mądrzejszy i znacznie bardziej wdzięczny. Czy czegoś mi żal? Jest kilka rzeczy – jednak nie tak wiele, jakby się mogło wam wydawać. Gdyby nie ciemność, nigdy nie poznałbym światła. W życiu wybieramy rf3żne ścieżki, czasami proste, czasami kręte i niebezpieczne, jednak ostatecznie liczy się tylko to, czy zaprowadzą nas one do domu”.

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

  :: Stare zdjęcie z Knutem haha
&nbsp;
&nbsp<br />;&nbsp;&nbsp;&<br />;nbsp;&nbsp;&nbsp<br />;

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

657. Smutno mi, smutno mi Boże...

Kiedyś życie było prostsze.

21.07.2018 Wisła.

Pozostałe (129)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

  • brak

Ostatnio odwiedzili